Walentynkowy Bal w Klubie

W ostatnią sobotę 11 lutego w Klubie odbyła się walentynkowa impreza pt. „Kolacja we dwoje”   i nie tylko.Zamierzeniem organizatorów było połączenie romantycznej kolacji dla zakochanych   z formułą balu karnawałowego.

P1120620 P1120625 P1120637 P1120641 P1120655

 

P1120672

P1120666 P1120678

P1120673 P1120682

P1120690 P1120691

P1120705 P1120723                                                                           P1120728Stąd tytuł wydarzenia i oczywiście możliwość zabawy wśród znajomych i przyjaciół. Przybyli Goście byli zauroczeni wspaniałą dekoracją i wystrojem wnętrza przygotowanym przez Dorotę Wójcik, instruktora klubu, animatora warsztatów plastycznych. Wydarzenie rozpoczęło się specjalnie na tę okazję przygotowanym koncertem. Początek był więc nie tylko romantyczny, ale też bardzo elegancki. Widzów zachwycił swoim brzmieniem         i starannie dobranym repertuarem zespół „II-V-I Quartet”. Klimatyczny i pięknie brzmiący saksofon w wykonaniu lidera zespołu Karola Piątkowskiego nastrojowo podkreślał charakter wieczoru.Znane          i popularne standardy muzyki rozrywkowej i jazzowej nagradzane były przez uczestników wieczoru gromkimi brawami. W drugiej części występu zespół swoim swingowym graniem do tańca świetnie naśladował najlepsze amerykańskie zespoły tego typu. Klimaty muzyczne dopełniły pyszne dania serwowane przez firmę „Cateringblue”, których nie powstydziłby się nawet Hotel Hilton.Profesjonalna obsługę i zaskakujące menu sprostało oczekiwaniom nawet najwybredniejszych gości. Było mnóstwo dobrej zabawy, konkursy z nagrodami, wspólne śpiewanie i oczywiście jak przystało na taki wieczór wiele „miłości”. Wszyscy obowiązkowo wykonali pamiątkowe fotki na tle „gorącego” wielkiego czerwonego serca. Trzecia część zabawy upłynęła przy znanych przebojach i ulubionych hitach bawiących się gości. Oczywiście nie mogło zabraknąć „klasyki”  disco polo. Dyskotekowe rytmy rozbrzmiewały do wczesnych godzin porannych. Nad ranem wszyscy żegnali się stwierdzeniem „Do zobaczenia za rok ! ” Szkoda tylko, że tak mało gości było z samego Cegłowa. 

Skip to content